wtorek, 31 maja 2011

Chicken & Art

W blasku porannego słońca wyłoniła się .....kura ! Cała reszta glinianej kolekcji tonęła jeszcze w ciemnościach a kura nie.......skłoniło mnie to naturalnie do pewnych przemyśleń a gdzie mnie one zawiodły możecie się przekonać tutaj .......
Misa do kamiennego kompletu jak zapowiedziałam , prawie gotowa .....czyżby kura miała być następna ?


poniedziałek, 30 maja 2011

Nowe szaty .........bloga !

Kochani, wreszcie uporałam się z nowym ubrankiem mojego bloga . Bardzo dziękuję wszystkim, którzy szczerze się wypowiedzieli i wyrazili swoje opinie, dziękuję za stronki z tłami na , których z ochotą pobuszowałam i znalazłam wiele ciekawych projektów ale, niestety wydały mi się zbyt wyraziste jako tło do zdięć dlatego postanowiłam zakasać rękawy i zrobić sobie sama tło . Przyznaję, że mimo iż praca była ciekawa to namęczyłam się okrutnie i każdy kto to pierwszy raz robił z pewnością mnie zrozumie.......musiałam pójść też na kompromis jakim są białe ramki na zdięciach ....niestety należą do szablonu i nie jestem w stanie się ich pozbyć :(((( a to był jedyny szablon, który mogłam zastosować aby było tak jak jest.
Jak Wam się podoba ???????? Zmieniłam czcionkę bo choć tamta mi się podobała to przy użyciu wielokropka robiła się linia ciągła a ja uwielbiam wielokropek ! Zastosowałam też jasną i ciemną czcionkę i ciekawa jestem , która z nich wygodniejsza jest w czytaniu .....kolor tła (na moim monitorze) starałam się tak dobrać aby obie były widoczne .......i jeszcze jeden eksperyment , zdięcia .....w poprzednim poście zamieściłam fotki nowego dzbana i dałam je w kilku rozmiarach .......osobiście lubię duże bo wszystko widać i nie trzeba dodatkowo klikać aby powiększyć, ale to pewnie też zależy od wielkości ekranu ......
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na Wasze opinie :)))))))))))

niedziela, 29 maja 2011

Kamienne lilie

Pierwszy dzban z mojej ostatnio zakupionej kolekcji .......jeśli ktoś jeszcze nie widział to zapraszam tutaj .
Glina przeobraziła się w kamień ........bardzo lubię połączenie takiego tła z biało-szarymi kwiatami , może wydawać się to nawet ponure, ale ma w sobie coś szalenie osobliwego ........ coś , co bardzo lubię.





piątek, 27 maja 2011

Cukierasy Salvadora Dali ......

Salvador Dali to nie tylko wielki artysta, ale też żartowniś .......dlatego pewnego razu i ja sobie z niego  zażartowałam .......... połączyłam w dość dowolny sposób dwa jego obrazy i powstało  surrealistyczne nosidło na wodę a'la Salvador Dali.......ale ten nieprzeciętny człowiek stworzył jeszcze coś o czym wszystkie łasuchy wiedzieć powinny a co to było możecie się dowiedzieć klikając tutaj







I jeszcze jedna dobro-niedobra wiadomość...........przejęta Waszymi uwagami na temat kolorów tła wybrałam się na poszukiwania czegoś innego i .........znalazłam wiele pięknych projektów, które mnie naprawdę zachwyciły , ale po przetestowaniu wszystkich doszłam do wniosku , że mimo iż są piękne to nie są odpowiednie jako tło do Galerii a takie było przeznacznie tego bloga . Postanowiłam więc sama zrobić jakieś stosowne tło i nawet jestem zadowolona , ale ......mogę je zastosować jedynie z dwoma szablonami z blogera i każdy z nich ma pewien mankament z którym sobie nie mogę poradzić. Nie poddaję się jednak i kombinuję dalej .....a aby choć trochę polepszyć obecny stan rozjaśniłam nieco kolory czcionki i zlikwidowałam całkiem czarną .......mam nadzieję, że nie uciekniecie nim uda mi się dopracować wszystko  : ))))))))))))


środa, 25 maja 2011

Porozmawiajmy o kolorach .........

Większość z Was ma też własne blogi więc mam nadzieję, że taka rozmowa przyda się wszystkim. Jak już wspominałam też nie lubię zbyt ciemnego tła albo może lepiej to ujmę ....nie lubię mocnego kontrastu bo to właśnie męczy oczy. Oczywiście czy lepiej jest gdy tło jest ciemne czy jasne wiele zależy od upodobań , ale z pewnością kolory ostre są mniej przyjemne w odbiorze niż pastelowe .....cały czas odnoszę się do tego jak kolory na nas wpływają podczas czytania.
Podczas tworzenia tego bloga wiele o tym myślałam i wiele eksperymentów przeprowadziłam nim powstało to co widzicie......muszę tu jeszcze dodać , że jak sama nazwa wskazuje to właściwie miała być galeria a co za tym idzie starałam się dobrać takie tło aby zdięcia najlepiej się prezentowały .Osobiście uważam iż ciemne w miarą neutralne tło podkreśla walory zdięcia.......  przyznaję też iż nie myślałam wtedy, że będę się tu szczególnie rozpisywać ....... ale z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej tekstów i komentarzy co przyznam szalenie mnie cieszy ! Trochę się rozgadałam więc do rzeczy ........aby nie odstraszać Was zaraz rozjaśnię choć trochę to nieszcząsne tło a później wyruszę na poszukiwania .........bardzo jestem ciekawa co o tym wszystkim myślicie i jakie są Wasze doświadczenia . Znacie może jakieś strony z ciekawymi tłami????

Ratunku !!!!!

Wybaczcie, może trochę przesadziłam z tym zawołaniem o pomoc, ale właśnie Kajka napisała , że źle się czyta na czarnym tle z czym się absolutnie zgadzam i też tego nie lubię dlatego wybrałam na tło bloga zielonkawy brąz no może nie całkiem jasny , ale powiedzmy bardziej jasny niż ciemny , który wydawał mi się przyjemny w odbiorze no i po tym komentarzu zupełnie oniemiałam ............bardzo proszę więc abyście się wypowiedzieli na temat koloru i czcionki ........nie chcę nikogo torturować i chętnie poszukam innego rozwiązania !!!!

Tajemnice afryki

Skoro już jesteśmy przy skorupach to przypomnę afrykański dzban, który kiedyś ozdobiłam.Bardzo spodobały mi się te koła na uszach, wyglądają jak kolczyki. ........znalazłam go w małym , zapuszczonym sklepiku na przedmieściu i oczywiście wykupiłam prawie wszystko tzn. misy, dzbanki i zwykłe amfory .Sprzedawczyni patrzyła na mnie dziwnym wzrokiem , ale ostatecznie pomyślałam sobie powinna być zadowolona, że pozbyła się towaru w błyskawicznym tempie ........ wróciłam więc do domu cała szczęśliwa, że wreszcie znalazłam tak interesujące naczynia i to za psi grosz wkroczyłam więc do domu cała dumna ze swego odkrycia na co mój małżonek wybałuszył oczy i spytał skąd to przywlekłam ............no cóż , okazało się iż te cudne garnuszki używane są do niecnych praktyk zwanych Makumba ........teraz rozumiem podejrzliwy wzrok sprzedawczyni ............ może myślała sobie, że jestem potężną wiedźmą ..........






sobota, 21 maja 2011

Skorupy .........moja namiętność

Pojechałam dokupić jeszcze trochę nasionek na Candy i ............ sami zobaczcie co przytargałam !!



Skorupy to namiętność, której nie mogę się oprzeć i to chyba moje szczęście, że tu gdzie mieszkam trudno coś ciekaweho dostać , ale .......  jakiś czas temu dostałam adres pewnego garncarza  i skoro i tak musiałam wybrać się do tej miejscowości aby dokupić nieco nasionek na CANDY  postanowiłam tam zajrzeć i .........zdięcia mówią same za siebie , dodam jedynie iż nie tylko zapakowałam samochód po brzegi garami, ale zaprzyjaźniliśmy się natychmiast z garncarzem i jego żoną i seu Carlo obiecał mi zrobić  każdy dzban, gar czy co mi tam w głowie się zrodzi .........już ślęczę nad wzorami moich wymarzonych skorup !!!


Skoro już jesteśmy przy garach to zaprezentuję Wam kilka moich poczynań..........






Te wzorki pracowicie wyryłam dremelkiem ..........


 partię środkową dzbana ozdobiłam techniką decoupage ....... efekt kraka częściowo pochodzi z serwetki a częściowo jest domalowyny .

A teraz trochę meksykańsiego słońca ........









Oczywiście nie zapomniałam o nasionach i też kupiłam !!!!!!!


poniedziałek, 16 maja 2011

Ptasie mleczko ......

................. a jeśli nie mamy ptasiego mleczka to możemy zaserwować śmietankę ! Do wykończenia tego dzbanuszka użyłam medium do porcelany, sprawdza się wyśmienicie !

I znowu jajeczka ....

Nadal tkwię w jajkach ......... już nawet pieseczek kręci nosem na takie ilości jajecznych potraw a to jego ulubione jedzonko !
















piątek, 13 maja 2011

Roślinna kość słoniowa......

Roślinna kość słoniowa.........trochę dziwacznie brzymi, prawda? Nasiona zwane w Brazylii jarina pochodzą z palmy Phytelephas macrocarpa .  
Właściwości tych nasion są niesamowite i począwszy od koloru a zakończywszy na twardości porównywalne do kości słoniowej właśnie.  Jako ciekawostę mogę podać, że nim nastała wszechobecna era plastiku to właśnie z tych nasionon produkowano między innymi guziki......tutaj znajdziecie więcej informacji....
Jeszcze kilka wisiorków jako inspiracje dla zdobywcy Brazylijskiego Candy




Inspiracje ......... 2

Jak już wiadomo z powodu problemów z blogerem wiele z nas straciło wczorajsze wpisy dlatego bardzo proszę o sprawdzenie listy w poście z Brazylijskim Candy i ewentualne wpisanie się raz jeszcze.....zaraz uzupełnię też starcone zdięcia...........a teraz kolejny raz
 inspiracja nr. 2




środa, 11 maja 2011

Inspiracje ......... 1

Inspiracje dla wszystkich, którzy nie wiedzą co począć z brazylijskimi cukierasami ( Brazylijskie Candy ).......to duże, płaskie nasiono a właściwie skorupka po nim pochodzi z drzewa zwanego jacaranda .......tutaj ozdobione techniką decoupage , zabezbieczone matowym lakierem i woskiem dzięki czemu zyskały naturalny połysk.






wtorek, 10 maja 2011

Brazylijskie Candy

Było jeszcze całkiem ciemno  gdy zasiadłam z pachnącą herbatką jaśminową przed monitorem , zajrzałam do mojej galeryjki, spojrzałam na boczny pasek i.........zawstydziłam się ! Tak właśnie, zawstydziłam się.........tam aż roi się od cukierasów po które ustawiłam się w kolejkach .
Czym prędzej otworzyłam swój kufer ze skarbami i znalazłam coś co może wynagrodzi Wam moje łakomstwo ..........
ale nie będę pokazywała wszystkiego za jednym razem, dziś .......

 Pierwsza odsłona brazylijskiego candy



W ciągu najbliższych dni będę zamieszczała zdięcia cukierasów , którymi chcę Was obdarować, proszę więc uzbroić się w cierpliwość !

Losowanie 7 czerwca godz. 14:00 czasu lokalnego

Zasady ogólnie znane czyli :
- napisać komentarz pod tym postem
- zamieścić na swoim blogu informację o Candy z linkiem do mojego bloga
- osoby nieposiadające bloga mogą pozostawić swój e-mail

Miłej zabawy !!!!!!!!

UWAGA !!
Kolejne odsłony nasionek będą umieszczane w tym poście !

Druga odsłona ...........


-
Te kolorowe talarki zrobione są z nasion palmy Phytelephas macrocarpa   o tej interesującej roślinie możecie poczytać trochę więcej w poście Roślinna kość słoniowa

cdn .........

Trzecia odsłona ..........



  
Przebojem trzeciej odsłony są skorupki a raczej skorupy nasion drzewa z rodziny lecythis lanceolata 

Miłej niedzieli Wam życzę !!

piątek, 6 maja 2011

Historia pewnej belki......

Miały być przemiany , będzie więc o pewnej starej belce wspornikowej ......kupiono kiedyś długie belki wspornikowe do budowy kościoła , ale jak to bywa w takich przypadkach belki okazały się dużo za długie więc poprzycinano je odpowiednio a resztki wylądowały na kupie śmieci....no , nazwijmy to trochę ładniej ....na kupie odpadków budowlanych ; )  i gniły latami całymi ....... Drewno jednak okazało się bardzo twarde więc mimo iż czas nie obszedł się z nimi zbyt łaskawie to i tak uchowały się jeszcze piękne kawały .....
I z tych właśnie resztek zrobiłam świeczniki kolosy.....tak , tak są duże i ciężkie !
A oto pierwszy z nich.



czwartek, 5 maja 2011

Skrzypce czy ........ balet ?

Jak już wspominałam nadal dłubię w ....jajach więc od czasu do czasu dla urozmaicenia wstawię coś ze staroci.
Ten notesik zrobiłam dla pewnej młodej damy, która nie może się zdecydować czy zostać skrzypaczką czy baletnicą.....no cóż,  ta kompozycja z pewnością jej w rozterkach nie pomogła .......


Zdięcie nie jest niestety najlepsze dlatego wstawiam jeszcze sam wydruk.......to właście kolaż z dwóch różnych motywów.


wtorek, 3 maja 2011

Męskie sprawy

Chciałam Wam zafundować małą przerwę w jajeczkach i co widzę.......ta zawieszka to też w pewnym sensie jajo !
Zrobiłam ją na drzwi do mężowskiego pokoju aby strzegła go przed babskim rozgardiaszem....

Różane tulipany.....

A ja nadal w jajeczkach siedzę.....i chyba już tak zostanie, wpadłam po uszy!





I jeszcze jedno z zatyczką.....