Kocie tęsknoty ....

Mój czarny kociak tęsknym wzrokiem wpatruje się w oszronioną drogę a jego zakręcony ogonek służy jako wieszaczek na pracowniane fartuchy.......

.......to już wiekowa praca , ale chcę ją dziś pokazać bo tej nocy wydarzyło się coś wyjątkowego i ma to wiele wspólnego z oszronioną drogą właśnie......zobaczcie tutaj

Do zrobienia tego wieszaczka wykorzystałam zdięcie R. Frank'a

Wołanie z przeszłości.....

To moje ulubione nosidło na wodę.........tego typu naczynia można tu jeszcze w wielu miejscach kupić.Wyrabiane są z czerwonej gliny i wspaniale zachowują świeżość wody w upalne dni.......wybrałam motywy afrykańskie bo i samo naczynie jak mi się wydaje z Afryki właśnie przybyło.

Smak czekolady .....

...... są takie dni gdy czekolada smakuje szczególnie, gdy jej rozkoszny aromat, jej konsystencja, jej specyficzna słodycz z nutą goryczy działają wyjątkowo nie tylko  na nasze zmysły, ale także na naszą wyobraźnię ........i w takim dniu właśnie zrodziła się myśl aby stworzyć Czekoladową Kolekcję.

Zapraszam na filiżankę gorącej czekolady ...........z nutą gorzkiej pomarańczy !

Znalezione w chrustowniku.......

Znalazłam w chrustowniku .........uchowało się tam jeszcze jedno jajeczko ! To moje ulubione .......i całkowicie eksperymentalne ponieważ pierwszy raz wykorzystałam transfer .....a leży u mnie od wieków.

Poszłam trochę na łatwiznę i domalowałam gałązki z listeczkami .....szachownicę też .

Wyniki losowania !!

Kochani, bardzo dziękuję za tak liczny udział w moim candy ! Dziękuję za tyle wspaniałych zaproszeń, nie wszędzie dałam radę dotrzeć, ale jeszcze nie wszystko stracone.......

A oto i szczęśliwy los :

MODLISZKO , bardzo proszę o adres : ))))))))))

Jeszcze chwilę .....

Moje przewidywania się niestety sprawdziły.......ale prąd już jest, internet też to zabieram się do roboty :)))) Lista dosyć długa co mnie szalenie cieszy, ale też trochę potrwa nim wszystko przygotuję więc jeszcze o odrobinę cierpliwości proszę i zapraszam jutro na wyniki  : ))))))))

Candy

Aż wierzyć się nie chce, ale to dziś jest losowanie ......zobaczymy kto będzie Brazylijskim Łakomczuchem !

Wyniki ogłoszę jutro , ale u nas nadchodzi jakaś nawałnica ......niestety przeważnie kończy się to brakiem prądu i ( lub ) połączenia internetowego więc  jeśli tak się stanie to proszę o trochę cierpliwości ......zawiadomię Was natychmiast jak będzie to możliwe.Pozdrawiam i życzę szczęścia :))))))))

Kamiennych osobliwości cd. .....

Obiecałam, że do wazonu dojdzie jeszcze misa .........i jest, w całej swej kaminnej krasie.

Prezentując wcześniej wazon wydało mi się oczywiste, że to kamienne tło jest zwykłą , naciapaną farbami imitacją dlatego o tym nie wspominałam, ale okazało się iż nie wszyscy to zauważyli dlatego tym razem uchylę rąbka tajemnicy ; ) .........ta misa jest zrobina z czerwonej gliny a  szaro-białe plamy napaćkałam gąbką zamoczoną w bardzo rozwodnionych farbach ....raz jedną raz drugą co dodało całości nieco głębi. Na koniec poszły lilie i matowy lakier a reliefy to dzieło konturówki .....