wtorek, 3 maja 2011

Różane tulipany.....

A ja nadal w jajeczkach siedzę.....i chyba już tak zostanie, wpadłam po uszy!





I jeszcze jedno z zatyczką.....


6 komentarzy:

  1. Alicjo, dziękuję !......tu zawsze ( nawet jak czasami przywieje ) jest wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie się marzy zwykła, szara plucha....

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne!
    A u nas dzisiaj -2 i śnieg! :-/
    Tego jeszcze nie było w maju.
    Tym bardziej zazdroszczę ciepełka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Monho, a ja pamiętam pochody na 1 maja gdzie dzieciaczki z gołymi kończynami maszerowały w śród beztrosko spadających płatków śniegu......

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie piękne jaja to nigdy się nie znudzą.Można oglądać i oglądać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Eli, bardzo mnie to cieszy bo jajka chyba już na zawsze zagościły w mojej pracowni.

    OdpowiedzUsuń